Gilera Runner 70 problem problem
#22
Napisano 13 maja 2013 - 22:00
w instrukci był czas docierania 45min a on 110km leciał przez ułamek sekundy jechałem 80km na wolnych obr i piz*a do 110km i powoli odpuszczałem gaz do 70km sprawdzałem kompresie po 120km i powiem igła prawie 11barów czuc to na kopce tylko mam problem z tem przy 14stopniach przy 80km mam max 65-70stopni
Docieranie na ostro polecił mi stary dobry mechanik i gdzieś czytałem na forum skutery.net ostre docieranie z głową a nie ogień przez 5km na full obrotach bo wtedy tem możesz mieć ok silnika a i tak tłok spuchnie
Docieranie na ostro polecił mi stary dobry mechanik i gdzieś czytałem na forum skutery.net ostre docieranie z głową a nie ogień przez 5km na full obrotach bo wtedy tem możesz mieć ok silnika a i tak tłok spuchnie
Użytkownik maliniarz237 edytował ten post 13 maja 2013 - 22:04
#24
Napisano 13 maja 2013 - 22:12
Moim skromnym zdaniem, ciągłe dziadowanie 40km/h na docierce to nie jest poprawne docieranie, bo to już nie te czasy, nie stara technologia, tylko nowa, znacznie wytrzymalsza technologia, i powinno się dawać ogień, może nie aż taki jak maliniarz pisze, że 110km/h, ale tak 80km/h przy niezbyt wysokich obrotach i często robić przerwy, aby ta temperatura była ciągle niewysoka
Runner 2001 był,Poprzedni Runner- Klik
Runner 2000 jest! :) Obecny Runner- Klik
NIE POMAGAM NA GG ANI PW! OD TEGO JEST FORUM!
Runner 2000 jest! :) Obecny Runner- Klik
NIE POMAGAM NA GG ANI PW! OD TEGO JEST FORUM!
#29
Napisano 14 maja 2013 - 17:55
45min według instrukci malossiego teraz mamy takie technologie ze tylko szybka jazda w granicach rosadku dotrze go porzadnie
sorki za pp ale mam takie pytanie niech sie wypowiedzą ci co mają runnera bez dozownika oleju wlew do d*py bo z buteleczki nie można wylać wszystkiego jak wy robicie mieszanke
łączę/ Kubek
sorki za pp ale mam takie pytanie niech sie wypowiedzą ci co mają runnera bez dozownika oleju wlew do d*py bo z buteleczki nie można wylać wszystkiego jak wy robicie mieszanke
łączę/ Kubek
Użytkownik xXxKuBeK edytował ten post 16 maja 2013 - 15:37
#38
Napisano 19 maja 2013 - 19:22
sorki za ppp ale powiem wam jakie przygody miałem jade jade i zawracam na wiosce zatrzymałem sie i skuter na wolnych obrotach mi zgasł i za chiny nie szło go odpalic dopchałem go do domu postał 3god i odpalił za pierwszym pojezdziłem sporo dojechałem na obiad do domu zgasiłem go elegancko poszłem na obiad i po obiedzie na gilerke i w droge a ona nie pali za chiny głowie sie i głowie i nic pogmerałem i odpaliła za pierwszym a wiecie w czym tkwi problem ze nie pali za pierwszym tylko za drugim czasami bo to zalezało czy zostawiłem ją na swiatłach czy nie z przodu 2 zarówki po 35w i sprawdziłem to i faktycznie jak zostawie ją na światłach to moge kopac do usranej smierci i nie odpali i tak samo jak jest rozgrzana jak zostawie światła to gorzej pali lub wogule a jak wyłaće to od 1 kopa zapali za karzdym razem
stwierdziłem tak ze za małe napiecie idzie na świece bo wszystko idzie na 2 żarówki po 35w i dlatego nie pali
stwierdziłem tak ze za małe napiecie idzie na świece bo wszystko idzie na 2 żarówki po 35w i dlatego nie pali