- (4 stron)
- 1
- 2
- 3
- →
- Ostatnia »
Paliwo w filtrze powietrza.
#1
Napisano 31 marca 2014 - 14:57
Wyciągnąłem swojego Runnera z zimowego letargu. Wymieniłem otulinę w tłumiku na zwykłą wełnę mineralną do ocieplania dachu- jest ciszej, nawet bym powiedział, że jestem mega usatysfakcjonowany tym domowym sposobem naprawy.
Ale mam problem, przejechałem najpierw ok 2km, wróciłem i sie okazało, że cieknie mi z filtra powietrza(standardowy filtr). Okazało się, że gąbka jest cała nasączona paliwem. Wyczyściłem, wysuszyłem,(wyjąłem trochę waty z tłumika, bo jakiś spec mi doradził, że może za ciasno napchałem), pojeździłem ok 3km, wróciłem-jest OK. Nic się nie sączy. Nast dnia pojeździłem ok 20km. Postawiłem go na noc-dzisiaj patrzę-znowu pod nim mokro, znowu gąbka cała w paliwie.
Czy macie pomysł, czemu do filtra powietrza dostaje mi się paliwo? W poprzednim sezonie nie zauważyłem tej usterki. W tym sezonie jedynie wyciszyłem tłumik. Czy faktycznie można te dwie sprawy łączyć? Czy po wyciszeniu tłumika potrzebna jest regulacja rolek/sprężyn/gaźnika?
Dzięki.
#2
Napisano 31 marca 2014 - 15:03
Na Weberze 12 dobrze, dobrze i nagle źle.
Filtr mokry, a co za tym idzie lało się na pokrywę przekładni i po niej ciekło.
Zakupiłem sobie Mikuni VM16 i od tej pory kropki nie widziałem i nie widzę do dziś
Gaźnik czyściłem wiele razy, aż zdecydowałem się na wymianę
#3
Napisano 31 marca 2014 - 15:29
#5
Napisano 31 marca 2014 - 15:42
Dzięki nibiru. Na różnych forach piszą, że to może być membrana. Ale wie ktoś jak rozpoznać, czy to jej wina? Wiem jak mniej więcej wygląda dobry element, tzn te blaszki powinny ładnie przylegać, ale czy tylko na to zwrócić uwagę, czy coś jeszcze?
#10
Napisano 31 marca 2014 - 20:57
Według mnie te elementy chyba nie mają na to wpływu, ja to widzę tak.
Jeśli kranik jest popsuty - zaworek sobie poradzi odcinając nadmiar - nie powinno lecieć.
Jeśli zaworek jest popsuty - kranik będzie mu podawał paliwo wyłącznie w czasie odpalonego silnika i wtedy teoretycznie powinien silnik sobie z taką dawką poradzić (czysto teoretycznie, ponieważ nie wiem jak wyglądałaby dawka paliwa dla silnika w momencie uszkodzonego lub braku zaworu iglicowego).
Z tych dwóch zaworek raczej jedynie wchodzi w grę, gdyż w przypadku uszkodzonego kranika zaworek by odcinał nadmiar.
U mnie sprawdzałem zaworek i kranik - również nie to było przyczyną wady Webera 12
#13
Napisano 01 kwietnia 2014 - 21:14
Najpierw zapytam, czy chodzi o taki zaworek/kranik paliwa? Czy coś innego?
zaworek
Postanowiłem rozkręcić gaźnik i dobrałem się do tych membran, jak radził nibiru.
(przy okazji przeczyściłem solidnie gaźnik, przesunąłem iglicę[na drugi ząbek od dołu. /licząc w ten sposób,że jak iglica stoi a nacięcia są na górze, to pierwsze nacięcie jest najniżej.Poprzednio był na trzecim, więc nie wiem, czy słusznie zrobiłem Wyjdzie w praniu./], wymieniłem wężyk o który pytałem w tym temacie:Pytanie o wężyk paliwa, no i wyregulowałem gaźnik po złożeniu.
Faktycznie membrana była odgięta. Załączam zdjęcie.
Odwróciłem ją i wtedy dolegała idealnie. Skuter jeździ, osiągi się poprawiły, wstępnie wyregulowany gaźnik, ale dopiero jutro okaże się, czy ciągle cieknie.
Użytkownik andesh edytował ten post 01 kwietnia 2014 - 21:15
#14
Napisano 01 kwietnia 2014 - 21:30
#15
Napisano 01 kwietnia 2014 - 21:58
Ciągle pozostaje u mnie problem taki, że jak się rozgrzeje, to po dodaniu gazu od zera do max jakby nie od razu wchodzi na takie obroty, żeby mógł ruszyć. Musi minąć ok 0,5-1,0 sek żeby ruszył.
Jak z tym sobie poradzić?
Jutro mogę nagrać krótki filmik, żeby Wam pokazać jak to dokładnie wygląda.
#18
Napisano 02 kwietnia 2014 - 08:06
Jeżdzę sobie w koło po podwórku i w momencie startu z manetką na full mam powiedzmy normalnie, jadę w koło i przyhamuję po czym znów manetka na full i albo normalnie rusza, albo właśnie przez kilka metrów muł i dopiero strzał.
Aby częściej po tym podwórzu w celu testów ruszać z butem, jadąc zwalniam prawie do momentu, w którym prawie muszę wysunąć nogi i teraz manetka na full, co skutkuje wskoczeniem na wysokie obroty z prawie najniższych.
W moich oczach wygląda to w ten sposób, że im niżej RPM zejdzie, tym szybciej wskoczy na wartość której oczekuję.
Najgorzej jest u mnie wybić się np. w momencie zwolnienia powiedzmy do 2000-2500 RPM, wtedy manetka na full i najpierw muł, co jest okropnością w jeździe gdzie są korki lub gdy za kimś jadę.
Nagraj filmik, zobaczę go
#19
Napisano 02 kwietnia 2014 - 10:10
#20
Napisano 02 kwietnia 2014 - 10:42
- sprężynki sprzęgła
- sprężyna centralna
lub to, o czym Ty napisałeś.
Pasek w moim przypadku wymieniłem na nowy i to samo z gaźnikiem, zaworem membranowym - nic się nie zmieniło w tej kwestii.
Wina na pewno leży gdzieś po stronie sprzęgła, tylko trzeba wiedzieć co wyeliminować, zaś bez części zamiennych w moim przypadku trudno strzelać ;(
Dobrze by było, aby ktoś nagrał filmik jak wygląda jego praca paska bez pokrywy przekładni, wtedy byśmy zobaczyli co konkretnie dzieje się z paskiem.
Ja mam sprzęgło wchodzące w łożysko pokrywy przekładni i nie chcę tego sprawdzać, ponieważ może się coś sp***dolić (mam i tak małe luzy na sprzęgle, zaś niektóre osoby mają sprzęgła działające tak samo z pokrywą, jak i bez niej - nie mają w ogóle łożyska w przekładni).
Użytkownik Endriu1987 edytował ten post 02 kwietnia 2014 - 10:43
- (4 stron)
- 1
- 2
- 3
- →
- Ostatnia »