[maciejkoziol7]

Witam jestem posiadaczem Gilera DNA 125cc od tygodnia i na poczatku śmigała Mi 98km/h nie narzekałem.Ale ostatnio spadła jego prędkość i gdy wezme manetke do końca to już przy końcowych obrotach zaczyna mulić, cofać ,szarpać i cofa prędkość i tak w koło macieju.Mam wszystko seryjne, jedyne to wydech Scorpion.Stało się to jakoś po tym jak czyściłem rozrusznik, ale to raczej nie tego wina.Wyglada jakby łapal lewego powietrza, lecz ta gumka ktora idzie od gaźnika do głowicy jest naprawde szczelna sprawdzałem spray'ami przystosowanymi do tego czy po psiukaniu nic nie widać i nic nie widac, motor ładnie schodzi z obrotów.Jedyne co Mnie obawia to ,że membranka ta gumowa co jest przy iglicy ma dziure, ale ją zakleiłem, może Mi ktoś pomóc? Chce jeszcze zapytać gdzie ten motorek ma blokady ??? Pozdrawiam