Witam dzisiaj nalałem do stalkera benzyny pod korek i nie jestem pewny czy juz po odpaleniu silnika czy jeszcze przed odpaleniem, zaczeła cieknąc benzyna. Ciekła gdzies z pod baku, wydaje mi sie ze z tego "kranika" na dnie baku (wiecie o co chodzi ) Ulało sie troche i jak narazie nie cieknie, zostawilem kartke pod skuterem zeby rano zobaczyc czy polecialo. Wiecie o co chodzi? Moze przez to ze tak duzo nalalem? Dodam, ze dzisiaj powiekrzylem mu srubka mieszanke w gazniku.
Strona 1 z 1
Cieknąca benzyna
#2
Napisano 04 marca 2010 - 17:08
Miałem to samo! Kupiłem moje cudo i tego samego dnia zalałem je na Orlenie pod korek. Pojeździłem trochę i odstawiłem do garażu. Na drugi dzień zobaczyłem, że pod maszyna jest trochę paliwa. Rozebrałem wszystko i okazało się, że w gaźniku była nie dokręcona śrubka ( nie od regulacji) i puszczał paliwo bo jak jest dużo zalane to ciśnienie jest i napiera. Być może pękł gdzieś przewód, lub jest sparciały i "puszcza trochę" :->
#3
Napisano 04 marca 2010 - 17:38
wisnia1504 napisał:
Witam dzisiaj nalałem do stalkera benzyny pod korek i nie jestem pewny czy juz po odpaleniu silnika czy jeszcze przed odpaleniem, zaczeła cieknąc benzyna. Ciekła gdzies z pod baku, wydaje mi sie ze z tego "kranika" na dnie baku (wiecie o co chodzi ) Ulało sie troche i jak narazie nie cieknie, zostawilem kartke pod skuterem zeby rano zobaczyc czy polecialo. Wiecie o co chodzi? Moze przez to ze tak duzo nalalem? Dodam, ze dzisiaj powiekrzylem mu srubka mieszanke w gazniku.
Może Ci się ulało trochę i poleciało na asfalt ;-) a jak nie to sprawdź korek czy uszczelka jest ok :-)
Strona 1 z 1