[Kabzut]

Wiem że temet byl wałkowany bo przeczytałem wszystkie na temat licznika, ale mam trochę inny problem.
Kiedyś znikło mi wszystko tzn było tylko poświetlanie licznika, ale jak wyschło miejsce kolo ślimaka przy przednim kole to wszystko wróciło do normy. (zalałem silikonem i nie było problemu licznik chodził mimo deszczu)
Teraz mam inny problem, zaczelo się tak że napierw na liczniku prędkość max dochodziła do 40 km/h - 50 km/h a potem malała wraz z przyśpieszaniem motoru aż do zera.
W tym momencie licznik cały czas wskazuje zero i nie jest naliczana ilość przejechanych kilometrów (po zresetowaniu wskazuje cały czas zero), temp i ilość paliwa jest pokazywana prawidłowo
Gdzie szukać problemu, licznik czy kabel łączący ślimaka z licznikiem ???

[Tom_WrK]

Może ślimak ebnął, nie wiem jak on wygląda bo w DNA jest mechniczny czy elektroniczny ?

[Juru]

Licznik elektroniczny to i napęd zapewne też

[Tom_WrK]

Więc może warto kupić napęd / ślimak

[Kabzut]

Wielkie dzieki za szybką odpowiedz.
Jak znajdę trochę czasu to rozkręce tego ślimaka oraz oglądne ten kabel.
Trochę mi się nie uśmiecha kupować całego zestawu bo trochę drogo
http://www.ebay.co.u...=item2a483527c5


Przyszła mi taka myśl, jeżeli odepnę koncówkę kabla od licznika i podłacze do miernika a następnie pokrecę kolem to pownno mi pokazać jakąś wartość jezeli ślimak i kabel jest dobry.
Czy dobrze myślę ????

Użytkownik Juru edytował ten post 27 lutego 2015 - 11:02

[Tom_WrK]

Noo , tak na chłopski rozum to masz racje , w sumie nic nie tracisz jak tak zrobisz , spróbuj

[Kabzut]

Okazało się że mam popalony licznik w środku.
Ma ktoś może schemat ?????