Jakie silniki będą pasować do GILERA DNA 125 z 2003r Jakie silniki będą pasować do GILERA DNA 125 z 2003r
#1
Napisano 07 marca 2015 - 18:00
#2
Napisano 07 marca 2015 - 19:22
Użytkownik RomekGILERAdna dnia 07 marca 2015 - 18:00 napisał
Skąd wiesz czy nie kupisz kolejnego trupa albo znacznie zjeżdżonego ?
Ogólnie silniki z RUnnera 125 4T pewnie są takie same , tylko nie wiem jak z mocowaniem do ramy , koło raczej powinno być najmniejszym problemem , ponieważ w Runnerze jest chyba 13 i 14 cali felga. Musisz szukać po forach tematów , gdzie ktoś przerabiał taki temat .
#3
Napisano 07 marca 2015 - 20:15
Użytkownik Tom_WrK dnia 07 marca 2015 - 19:22 napisał
Ogólnie silniki z RUnnera 125 4T pewnie są takie same , tylko nie wiem jak z mocowaniem do ramy , koło raczej powinno być najmniejszym problemem , ponieważ w Runnerze jest chyba 13 i 14 cali felga. Musisz szukać po forach tematów , gdzie ktoś przerabiał taki temat .
Witaj. Dziękuję za odpowiedź. Oczywiście masz 100 procentową rację, nigdy sie nie wie co sie kupuje. Zostaje mi wymagać od sprzedającego gwarancji rozruchowej. Odpisało mi parę osób które sprzedają silniki piaggio x8 i x9 że "powinien pasować" ale kazali się dowiadywać we własnym zakresie.
Koledzy, a ten motorek czasami nie będzie pasował?? Wygląda identycznie LINK http://olx.pl/oferta...D5-ID93EEt.html
Użytkownik RomekGILERAdna edytował ten post 07 marca 2015 - 20:26
#4
Napisano 08 marca 2015 - 09:41
Bardzo masz z tyrany ten kupiony skuter ? za ile go kupiłeś ?
Jesteś w stanie sam go składać ? jak tak to rozbierz wszystko , zobacz co jest do wymiany i spróbuj go remontować , miałbyś moto w 100 pewne i tylko się cieszyć . W używanych jednostkach i tak będzie trzeba coś wymienić na nowe..weź to pod uwagę.
Kojarzę , że chyba ten temat był poruszany na naszym forum i to odnośnie DNA , szukaj jeszcze po necie tematów i ludzi , którzy przez to przechodzili , na pewno bardziej dokładnie przybliżą Ci ten temat oraz wszystkie za i przeciw .
U nas na forum jest kilka tematów odnośnie swapów , może Ci pomogą
#5
Napisano 09 marca 2015 - 07:08
Użytkownik Tom_WrK dnia 08 marca 2015 - 09:41 napisał
Bardzo masz z tyrany ten kupiony skuter ? za ile go kupiłeś ?
Jesteś w stanie sam go składać ? jak tak to rozbierz wszystko , zobacz co jest do wymiany i spróbuj go remontować , miałbyś moto w 100 pewne i tylko się cieszyć . W używanych jednostkach i tak będzie trzeba coś wymienić na nowe..weź to pod uwagę.
Kojarzę , że chyba ten temat był poruszany na naszym forum i to odnośnie DNA , szukaj jeszcze po necie tematów i ludzi , którzy przez to przechodzili , na pewno bardziej dokładnie przybliżą Ci ten temat oraz wszystkie za i przeciw .
U nas na forum jest kilka tematów odnośnie swapów , może Ci pomogą
Witaj. Kupiłem go za 300zł. Niestety narazie mam tylko 1000zł na inwestycje w motorek. Silnik moim zdaniem jeżdżony był bez oleju lub z jego bardzo małą ilością. Po odpaleniu kopci raz na niebiesko raz na czarno, dymi strasznie. Na wolnych obrotach słychać straszne luzy gdzieś ze środka. Rozpędza się z dużym trudem. Trzymając gaz w jednej pozycji silnik dostaje raz większych raz mniejszych obrotów. Nie mam jeszcze w prawy w naprawie motorków dlatego chciałbym kupić silnik, wstawić i jeździć. Oprócz silnika nie mam do gilerki żadnych zastrzeżeń. Lagi suche opony w stanie db, hamulce-tragedii nie ma. Cała elektryka chodzi bez zarzutu. Wygląd ogólny dobry.
Pisałeś żebym szukał dna 125 lub 180. Czy to znaczy że 180 też by pasował? Co na to policja podczaz kontroli? Lub diagnosta na przeglądzie???
Użytkownik RomekGILERAdna edytował ten post 09 marca 2015 - 07:27
#8
Napisano 09 marca 2015 - 13:41
Użytkownik RomekGILERAdna dnia 09 marca 2015 - 07:08 napisał
Tak , wg mnie powinien pasować , tzn mocowania powinny być takie same , musisz obejrzeć kilka silników i porównać 125 z 180.
Użytkownik nibiru dnia 09 marca 2015 - 10:33 napisał
Dokładnie , w dowodzie masz wbite 125 i policjant nie sprawdzi czy masz w ramie 180 . Już wcześniej było to praktykowane ze skuterami rejestrowanymi na 50 a w ramie mieli powkładane silniki 125 czy 180 czy poprostu w jakiś sposób zarejestrowali większą pojemność na mniejszą, ale w takiej opcji nawet głupi by się poznał , że 125 czy 180 to nie jest 50 cc
Użytkownik Tom_WrK edytował ten post 09 marca 2015 - 13:43
#9
Napisano 10 marca 2015 - 16:28
Druga sprawa to numer silnika. Niestety we wszystkich trzech umowach kupna-sprzedaży numer silnika jest wpisany.. Nie wiem po co ktoś tak robił skoro w dowodzie tego numeru już nie ma.. Jak rozwiązać ten problem? i czy wymagać od sprzedającego jakiejś umowy z wpisanym numerem silnika która poświadczy legalne jego pochodzenie?
a no i 180 to dwutakt
Użytkownik RomekGILERAdna edytował ten post 10 marca 2015 - 16:35
#10
Napisano 10 marca 2015 - 20:21
Użytkownik RomekGILERAdna dnia 10 marca 2015 - 16:28 napisał
Numer silnika czy numer ramy ? ile ma cyfr ? ja jak kupowałem quada to wpisywany był numer ramy , silnika nie było . Silnik jak będziesz kupował to raczej umowy nie będziesz pisał , chyba , że jakąś gwarancję rozruchową , ale jeśli to osoba , która sprzedaje na części rozbitka to płacisz kase , bierzesz silnik i tyle..
Użytkownik RomekGILERAdna dnia 10 marca 2015 - 16:28 napisał
Nie wiem czy to 180 to 2t bo nie wiem jakie wersje wychodziły , ale jesli to 2t to jest to szatan XD , z DNA ten silnik ?
Poza tym to od paru paru paru ładnych lat silnik jest uznawany za normalną część eksploatacyjną , taką samą jak amortyzator, tarcze itd i bez żadnych konsekwencji możesz go wymienić. Druga sprawa medalu : jeżeli jego rodzaj , pojemność różnią się od tego wpisanego w dowodzie rejestracyjnym to trzeba te dane również zmienić w dowodzie . No , ale żaden policjant ani diagnosta na stacji Ci tego nie dopatrzy ani nie sprawdzi czy masz w ramie 125 czy 180..
Użytkownik Tom_WrK edytował ten post 10 marca 2015 - 20:33
#11
Napisano 10 marca 2015 - 20:49
Użytkownik Tom_WrK dnia 10 marca 2015 - 20:21 napisał
Wpisany numer silnika ma 9 znaków. Kurde podobno potrzeba sporych przeróbek w elektronice. Niestety chyba zrezygnuje z tej 180 i poczekam, może znajdę identyczny 125. Wymieniłem dziś świecę na nową. Praca silnika się lekko poprawiła. Zrobiłem 30 kilometrów ale nie mogę dojść dlaczego : Strasznie okopca świecę. Strasznie dużo pali. Nie trzyma wolnych obrotów. Jak już zgaśnie na wolnych obrotach, bardzo trudno ją odpalić. Potrafi głośno strzelić z tłumika. Spaliny śmierdzą paliwem. Sprawdzałem automat ssania. Na zimnym silniku prąd nie jest podawany, na ciepłym jest. Gdzieś w środku są takie luzy że przy wyższej prędkości na stopkach są wibracje nie do wytrzymania..
#12
Napisano 13 marca 2015 - 11:30
Użytkownik RomekGILERAdna edytował ten post 13 marca 2015 - 11:35
#13
Napisano 13 marca 2015 - 18:04
Użytkownik RomekGILERAdna dnia 13 marca 2015 - 11:30 napisał
ja za swoją DNA 125 dałem 2100 i też kilka drobiazgów jest jeszcze do ogarnięcia, także nie przepłaciłeś A jeszcze jak masz zamiar jakieś tuningi wprowadzić to zapewniam, że będzie Ci maszyna dawała kupe frajdy. Ja mam seryjną 125kę, leciała najwięcej 98. Więcej mi na miasto nie trzeba bardziej zalezy mi na szybkim zbieraniu się ze świateł niż na V-max
#14
Napisano 18 marca 2015 - 10:40
#15
Napisano 18 marca 2015 - 13:13
Domek0303 ,utwórz nowy temat , a jak podkleje Twoje posty, żeby nie zaśmiecać koledze tematu.
Użytkownik Tom_WrK edytował ten post 18 marca 2015 - 13:20
#16
Napisano 18 marca 2015 - 13:15
Użytkownik RomekGILERAdna dnia 13 marca 2015 - 11:30 napisał
I jak ? sprzęt odebrałeś ?
#17
Napisano 23 marca 2015 - 08:17
Użytkownik Tom_WrK dnia 18 marca 2015 - 13:15 napisał
Witam. Tak, odebrałem w sobotę (21.03) Jestem bardzo zadowolony. Motorek pracuje bardzo cicho i płynnie. Na razie jest na dotarciu i nie przekraczam 40 na godzinę tak jak nakazał mechanior, ale szczerze mówiąc często ręka mnie świerzbi żeby odkręcić trochę bardziej Mimo tego że na pewien czas podkręcił mieszankę paliwową (na bardziej bogatą) to pali bardzo mało paliwa bo z zatankowanego całego zbiornika jeszcze żadna kreska ze wskaźnika mi nie spadła, a zrobiłem 40 kilosów. Denerwuje mnie tylko jedna mała rzecz, a mianowicie hamulce. Kupiłem nowe klocki hamulcowe za prawie 150 złociszy, a one strasznie krzyczą przy hamowaniu, tak jakby hamował skład towarowy i nie ma znaczenia czy są ciepłe czy zimne, gdy tylko przycisnę klamkę trochę bardziej, wydobywa się niemiłosierny pisk. Podobno ma się to unormować i mam wielką nadzieje że tak się stanie. Drugą rzeczą są żarówki przedniego reflektora które mi się dwa razy przepaliły (tylko prawą stronę przepala) ale mimo wszystko są to drobnostki moim zdaniem, dlatego tak jak wspominałem wcześniej jestem ogólnie bardzo zadowolony no ale i lżejszy o parę złotówek
#18
Napisano 23 marca 2015 - 11:08
W wielu przypadkach pomaga posmarowanie pleców klocków pastą miedzianą dla poprawy przylegania do tłoczków.
Wymieniłem w moim skuterze klocki fabryczne, zamówiłem komplet półmetalicznych i zestaw metalicznych na przód; założyłem metale na przód (zostawiłem półmetaliki w odwodzie), półmetale na tył. Ku mojemu zdziwieniu w każdych warunkach pogodowych metale na przodzie są ciche a półmetale z tyłu potrafią popiszczeć
Klocki Galfer, więc uznanego producenta uznałem że nie kupię jakichkolwiek klocków, mimo że kupione są 2-3 krotnie droższe od najtańszych.
Mam duże doświadczenie z hamulcami tarczowymi (nie w skuterze, w rowerach) i wg mnie piski nowych klocków raczej nie znikają w trakcie używania, raczej utrzymują się albo rosną. Może serwisant nie wykonał czyszczenia albo ubrudził w czasie montażu tarcze albo/i klocki
#19
Napisano 23 marca 2015 - 13:57