Zacznę od tego, ze jestem wielkim fanem silników 2t

Zakupiłem w ostatnim czasie Runnerkę z 2009 roku.
Mój aktualny setup:
-cylinder 70 (tak przynajmniej mówił poprzedni właściciel)
-twardsze sprężynki na sprzęgle (jakieś czerwone)
-lżejsze rolki ( nie wiem jakie)
-wydech LeoVince GP handmade
-prawdopodobnie większa dysza w gaźniku (gaźnik 17.5 dellorto)
Po zakupie sprawdziłem v-max skuterka który wynosi 94 km/h licznikowe.
Według mnie dosyć słaba ta prędkość. Jeżeli chodzi o przyspieszenie to skuterek
fajnie ciągnie od startu, powyżej 50 km/h ma straszną dziurę i ciągnie ponownie dopiero
gdy prędkościomierz przekroczy 75km/h ( jakby w środku brakowało mu mocy).
Do tego słyszę niepokojące dźwięki od strony wydechu z miejsca gdzie znajduje sie magneto.
Mam nadzieje, ze to nie łożyska na wale. Piszcie co o tym wszystkim sądzicie?
Przyszedł czas na mody i zamówiłem:
-sprzęgło Stage6 Torque Control MK II
-dzwon sprzęgła Stage6 Wing Cooler
-króciec ssący motoforce
-wariator Malossi Multivar 2000
Mam nadzieje, ze ktoś siedzi na forum

Jeżeli będzie zainteresowanie moim bzykiem to dorzucę pare zdjeć.
Pozdrawiam.