[banan4u66]

Nie znalazłem na forum.

[banan4u66]

Z tematem idę dalej, już sobie poradziłem bez serwisówki. Na chwilę obecną pracuję nad nowym mocowaniem silnika, jest ono ukończone w 80% pod warunkiem, że nie wyjdą w trakcie nie przewidziane rzeczy.

[Tom_WrK]

Działaj i się nie poddawaj

[banan4u66]

No ciężko jest, nie powiem.


EDIT:

Prace nadal postępują, silnik wstępnie założony na nowym wahaczu, który został zmodyfikowany na frezarce pod prawidłową zbieżność koła. Tak wygląda przed przeróbką i zamontowaniem silnika:



Niestety po drodze wystąpił kolejny problem, a mianowicie nowy wahacz jest niestety tak skonstruowany, że jego główne ramie przechodzi praktycznie centralnie pod oknem wydechowym cylindra co zmusiło mnie do wyspawania nowego kolanka wydechu. Wczoraj zrobiłem sobie wstępny projekt. Całość wykonana z kolanek hamburskich, flansze cięte laserowo na wzór starych, średnica nieco większa od seryjnego. Jutro postaram się zrobić jeszcze małe poprawki spasowania, obspawam szczelnie wszystkie połączenia i będzie można odpalać

Użytkownik Juru edytował ten post 08 września 2016 - 14:44

[Gilera125ccm3]

Fajny projekcik
Zawieszenie na przód jest ze starej czy nowej budy ??

[banan4u66]

Z nowej, mam jeszcze jedną sztukę i możliwe, że będzie na sprzedaż.

EDIT:

A więc mam dobre wieści. Silnik odpalony, zrobiłem jazdę próbną i muszę przyznać, że moje założenia okazały się trafne. Komfort jazdy znacznie się poprawił, silnik nie przenosi wibracji na ramę, nie są one odczuwalne praktycznie wcale podczas jazdy, ogólnie mówiąc - udało się. Teraz jeszcze małe poprawki tu i tam, dokończenie elektryki i będzie można składać plastiki

EDIT:

Dziś zajmę się prawdopodobnie detalami, zamierzam pomalować wyszlifowane miejsca na ramie oraz wszystkie miejsca, które wymagają poprawek oraz zacznę kończyć elektrykę. Zostaje mi do podłączenia czujnik temperatury i uporządkowanie całej elektryki na ramie.

Użytkownik Juru edytował ten post 08 września 2016 - 14:45

[Tom_WrK]

Zapodałbyś filmik z odpalenia maszyny nawet na postoju, widzę , że łatwo nie jest , ale idziesz ku końcowi;). Ostatecznie kolor plastików zmieniasz ?

[banan4u66]

Filmik wrzucę może jutro, elektryka zrobiona, reszta też i wszystko działa jak należy.Został montaż plastików, kolor zostaje oryginalny. Co prawda lakier jest w nie najlepszym stanie bo ma sporo rys w tym dużo głębokich ale całość wypoleruję po ostatecznym ich złożeniu. Dziś zrobiłem już pierwsze 10 km i wrażenia z jazdy są bardzo przyjemne. Prowadzi się dobrze, prawidłowo trzyma drogi, prędkość max 130 km/h - więcej nie próbowałem

EDIT:

Na razie musicie się zadowolić zdjęciami. Wszystko już złożone. Do tej pory zrobiłem około 50 km i wszystko gra. Z rzeczy do zrobienia pozostaje regulacja gaźnika, polerka plastików i wymiana płynu chłodniczego ( na razie jeżdżę na wodzie).

Użytkownik Juru edytował ten post 08 września 2016 - 14:45

[Tom_WrK]

Na foto wizualnie wygląda bardzo ładnie;). Jakiś filmik by się przydał, gratuluję ( już chyba mogę ), zakończenia projektu, teraz już tyko dopieszczanie .

Twój silnik jest przełożony ze skutera 2 T czy to jest 4T ? z jakiego rocznika pochodzi ?

Użytkownik Tom_WrK edytował ten post 14 czerwca 2016 - 21:18

[banan4u66]

Silnik 2T 180cc, rocznik nie jest mi znany ale podejrzewam lata 98-02. Projekt nie kończy się jeszcze całkowicie bo w niedalekiej przyszłości planuję wariator i spawaka.

EDIT:

Ciąg dalszy modyfikacji. Dziś dotarła do mnie oryginalna tarcza hamulcowa o większej średnicy, gdyż jak się okazało przy montażu lag od 125cc stosowano tam tarczę hamulcową o średnicy 240mm a nie 220 mm jak to było w serii 50cc dlatego klocek hamulcowy łapał tylko na połowie powierzchni którą powinien łapać. W drodze do mnie jest też wydech Polini Evo, który udało mi się znaleźć za dobre pieniądze.

No i jest mały zestawik



A tutaj wczorajszy montaż linki gazu i błotnika nad tylne koło. W końcu można normalnie jeździć bez obawy, że stożek zaciąga piach z nad koła. Dla pewności został również nasączony olejem do filtrów powietrza.



Wydech w trakcie renowacji, niebawem zostanie ukończony. Najgrubsza robota już za mną, cała powierzchnia wydechu była mocno skorodowana ale udało mi się ją wyczyścić. Teraz pozostaje przerobić lekko flanszę, którą już i tak roztoczyłem ile się dało pod okno wydechowe a trzeba będzie ją jeszcze przerobić pod innym kątem uwzględniając nowy wahacz. Na koniec wszystkie spawy zostaną przebarwione palnikiem i całość pomalowana lakierem bezbarwnym.

A to z wczoraj na dowód, że ma się dobrze https://youtu.be/llHvuGfDfNk

Użytkownik Juru edytował ten post 08 września 2016 - 14:47

[łecio]

Wydeszek z olx zrobiłeś niezły interes z nim za grosze wisiał

[banan4u66]

Dlatego wziąłem, niestety jaka cena taki stan Ale udało mu się go ogarnąć z niewielkim wkładem finansowym także teraz będzie wyglądał o niebo lepiej A nawet gdyby okazało się, że byłby do pocięcia albo do wyrzucenia na złom to nie było by mi żal

[Tom_WrK]

Projekcik ładny, jak z przyśpiszeniem ? bo do do tego smażenia kapora jakby słabo się zabierał.

[banan4u66]

No słabo bo gaźnik się przelewa i jest ogólnie zmulony a na razie nie mogę sobie z nim poradzić. Muszę spróbować wymienić zaworek iglicowy. Albo spróbuję na razie podmienić gaźnik z drugiego skutera na racingu, tam jest nawet większa średnica także powinno być lepiej. Ktoś wie gdzie jest wybity kod silnika na tym bloku? Chciałbym się upewnić czy to na pewno 180 a nie 125 chociaż słyszałem że 125 ma żeliwny cylinder a 180 aluminiowy.

Pytanie: wariator Malossi Multivar 2000 czy Polini Maxi Speed Control do tego silnika ? Malossi jest droższy o 30 zł od Poliniaka ale w zestawie są dwa komplety rolek i sprężyna centralna, Polini tego nie ma.

EDIT:

Okej, wybór padł na malossi

Użytkownik Juru edytował ten post 08 września 2016 - 14:48

[Tom_WrK]

Bież multivar, ten polini tochyba jest na 9 rolek ? Poza tym to wario jest takie same do 50 cc jak do 180 ?

[banan4u66]

Zakupiłem Malossi Być może jutro znajdę chwilę żeby go zamontować. Tymczasem wpadła również reperaturka gaźnika czyli nowy pływak i zaworek iglicowy. Może to rozwiąże problem z przelewaniem gaźnika.

EDIT:

Niestety wczoraj podczas montażu nowego wariatora zauważyłem niepokojący luz na wale. Jak się okazało prawdopodobnie padły łożyska co wydaje się bardzo, chociaż poprzedni właściciel twierdził, że je wymieniał. W związku z tym wstrzymałem się z montażem nowego wariatora żeby nie ryzykować jego uszkodzenia. Dziś zamówiłem komplet uszczelek silnika oraz nowe łożyska na wał- szykuje się większy remont. Przy okazji wyważę oba koła i umyję kartery. Dziś również prawdopodobnie zabiorę się za dopasowanie pod mój skuter wydechu, który po reanimacji i lakierowaniu wygląda tak:



Potrzebuję do niego jeszcze obejmy, mocowania flanszy i mocowania wydechu do karterów.

Użytkownik Juru edytował ten post 08 września 2016 - 14:49

[Endriu1987]

Niestety remont w Gilerze dzielimy na 2 etapy:
1. rozpoławianie silnika, tj. łożyska, wał, pompa itd.
2. wszystko inne, co w przypadku punktu 1 jest przyjemnością
Współczuję, gdyż fajnie by było się bez tego obejść

[banan4u66]

To nie jest duży problem tylko po prostu nie chce mi się od nowa kolejny raz wyciągać silnika bo to już powoli robi się nudne

[Tom_WrK]

Takie życie, ale fun z jazdy jest większy

[banan4u66]

Uszczelki już mam, czekam na łożyska, jutro powinny dotrzeć do mnie.