Witam.
Jestem ponownie po wymianie paska gdyż nowy poprzedni pasek był najprawdopodobniej za długi 830x18.5 zamiast 811 x 18.5 i podczas zjazdu obrócił się i zerwał.
Postanowiłem więc nie poprawiać fabryki i zakupiłem pasek malossiego dedykowany do DNA.
Po założeniu paska wszystko gra oprócz tego że startuje teraz gilera aż z 8000 rpm a wcześniej max 7000.
Czy to nie za dużo na start?
Mój setup:
cylinder i tłok 50ccm
Wariator Malossi Multi 2000 z rolkami 7.2 grama
Sprężyna z kompletu wariatora malossi biała.
Sprężynki sprzęgła nieznanej firmy kolor czarny.
Dzwon i sprzęgło wymieniane było przez mechanika ale jest prawie nowe.
Wydech oryginał Leovice.
Sądzę że są zbyt mocne sprężynki ale może podpowiecie czy martwić się tymi obrotami przy starcie.
Strona 1 z 1
Po wymianie paska startuje z 8000 rpm
Strona 1 z 1

Pomoc


Cytuj

