Strona 1 z 1
Cylinder do runner 50
#4
Napisano 06 marca 2017 - 16:07
Kupiłem go z tłokiem i pierścieniami komplet za 50 zł. Rozebrałem stary a tu tłok okopcony do połowy przed zimą zaczeły wariować obroty i z odpaleniem były kłopoty. Dziś poskładałem do kupy dałem nowy płyn pospawdzane co trzeba i pali na dotyk z rozrusznika chodził na wolnych z godzinę później jazda jakieś 10km z prędkością 50-60km/h i narazie cisza. Jak coś się zacznie dziać dam do szlifu oryginalny kupię markowy tłok i będzie się kulać.
#5
Napisano 06 marca 2017 - 16:39
Użytkownik jędruś dnia 06 marca 2017 - 16:07 napisał
Kupiłem go z tłokiem i pierścieniami komplet za 50 zł. Rozebrałem stary a tu tłok okopcony do połowy przed zimą zaczeły wariować obroty i z odpaleniem były kłopoty. Dziś poskładałem do kupy dałem nowy płyn pospawdzane co trzeba i pali na dotyk z rozrusznika chodził na wolnych z godzinę później jazda jakieś 10km z prędkością 50-60km/h i narazie cisza. Jak coś się zacznie dziać dam do szlifu oryginalny kupię markowy tłok i będzie się kulać.
Czyli to ten super tani cylinder, których rozwaliłem 3szt w ciągu roku. Ogólnie to nie są złe ale naprawdę można dorwać lepsze w niewiele większej cenie. Mój Malossi wytrzymał 2x brak oleju, i 1x pękł pasek od chłodzenia i zgrzał się strasznie i skuter ma idealny cylinder... Tłok wyjątkowo odporny ale taki kosztuje prawie 50e... Tanie części jak JMP, DMP, RMS itd itd to sprzęt z chin i tajwanu a różnią się tylko nazwą a tak to w całej europuie w każdym sklepie mają taki sprzęt. Niestety jest niskiej jakości. Tłok okopcony do połowy wskazuje na miejsca gdzie kompresja przelatywała. Po zmianie cylindra, tłoka trzeba go dotrzeć. żeliwny bo taki masz trochę krócej niż alu... Tylko pierwsze kilometry to nie przekraczaj 20-30km i co kilkadziesiąt powoli zwiększaj, a po przejechaniu kilkudziesięciu możesz od czasu do czasu pogazować. Ogólnie to najlepiej manewrować manetką, bez katowania gdyż wymienisz ten cylinder w kilka dni. Kulać ci będzie ale ile wytrzyma?
Strona 1 z 1