Strona 1 z 1
czyszczenia gaźnika
#1
Napisano 02 maja 2017 - 10:35
Witam. Stałem się posiadaczem Gilery Runner SP 50 2009r. Ostatnio pojawił się problem: gdy skuterek się rozgrzeje po ok. 10 km na postoju obroty po czasie spadną tak że silnik zgaśnie i jest problem go odpalić. Czy ktoś posiada instrukcje - poradnik jak wyczyścić gaźnik?
pozdrawiam
pozdrawiam
#2
Napisano 03 maja 2017 - 12:38
Masz tu poradnik z naszego forum, tylko zdjęcia wygasły. W necie jest pełno tego, nawet you tube. Gaźnik jest częścią uniwersalną, więc nie ma z tym problemu. Możesz sam to zrobić rozbierając element po elemencie i czyszcząc benzyną. Jak masz słabą pamięć lub boisz się, że źle złożysz to rób przy każdej czynności zdjęcia i ewentualnie opis co i jak. Raz zrobisz, drugi będziesz jechał z pamięci. Co do twoich problemów to raczej regulacja jest potrzebna wolnych obrotów, ewentualnie podkręcić śrubkę od paliwa ( dać więcej paliwa w stosunku do powietrza).
http://gilera.com.pl...ulacja-gaznika/
http://gilera.com.pl...ulacja-gaznika/
#5
Napisano 06 maja 2017 - 10:16
A wiec tak. świece wkręciłem nową. Gaźnik 2 x wyczyszczony + regulacja. Gilera po nocnym postoju odpali ale dopiero jak dodam lekko gazu. Później do momentu ssania wszystko jest ok. Jak się rozgrzeje, ssanie się wyłącza i zaczyna się taka jazda: albo jedzie normalnie tzn. ładnie przyspiesza, wkręca się w obroty itd., albo no właśnie zejdę na 2500 i manetką z gazu skręcę na maxa i robi buuu tak jakby coś go dusiło - muliło. to samo dzieje się przy obrotach około 6500 ale nie zawsze. Zastanawia mnie czy przypadkiem moduł z cewką zapłonową nie świruje.
#7
Napisano 08 maja 2017 - 18:01
W iglica zabezpieczenie jest ustawione na samą gòrę
wcześniej pisałem z telefonu więc jeszcze raz. Iglicą się nie bawiłem. Jest od samego początku jak go kupiłem na samym dole ( czyli u góry)
kombinowanie z głowicą nic nie daje. moduł zamontowałem nowy ( zamiennik) + nowa fajka. dalej to samo.
Witam. Gilera już sprawna. Okazało się że winowajcą był nowy filtr powietrza który za bardzo był nasączony sprayem do filtrów( na dodatek to był płyn do offroadu) którego notabene sam na maxa nasączyłem. Także dostateczna ilość powietrza nie dostawała się do gaźnika. teraz mam dwa moduły:)
wcześniej pisałem z telefonu więc jeszcze raz. Iglicą się nie bawiłem. Jest od samego początku jak go kupiłem na samym dole ( czyli u góry)
kombinowanie z głowicą nic nie daje. moduł zamontowałem nowy ( zamiennik) + nowa fajka. dalej to samo.
Witam. Gilera już sprawna. Okazało się że winowajcą był nowy filtr powietrza który za bardzo był nasączony sprayem do filtrów( na dodatek to był płyn do offroadu) którego notabene sam na maxa nasączyłem. Także dostateczna ilość powietrza nie dostawała się do gaźnika. teraz mam dwa moduły:)
Użytkownik Tom_WrK edytował ten post 10 maja 2017 - 13:35
Strona 1 z 1