Witam,
Mam kilka denerwujących problemów z runnerem,
1. Gdy skuter postoi kilka dni mam problem z odpaleniem trzeba sie okopac...
2. Spalanie podskoczyło mi ostatnio dość sporo
3. w miejscu gdzie przykręca się wydech do runnera mam bardzo dużo (oleju?) nie wiem, w każdym razie strasznie to bryzga wszędzie i chciałbym wiedzieć co to może być...
4. wskazopwka od temperatury się juz prawie w ogole nie podnosi...
Czy jest ktoś z okolicy Brzeska? Tarnowa kto pomógł by mi naprawić mojego "komarka"
albo serwis godny polecenia? usterek robi się coraz więcej spalanie coraz bardziej wzrasta a przydała by się pomoc gdyż ja nie bardzo wiem jak się do wszystkiego zabrac...
albo jakies porady online co zrobic?
Strona 1 z 1
Klikla problemow z runnerem
#4
Napisano 11 stycznia 2009 - 23:14
Napisz, czy osiągi się zmieniły. Bo może to być srająca pompa oleju, problem praktycznie nie spotykany, ale raz już była taka akcja, tylko, że to niesie za sobą niższą temperaturę silnika podczas jazdy, ale i pogorszenie osiągów.
http://gilera.com.pl...er-xd-vt139.htm <--- Red Hot Runner xD, czyli Projekt mojej kosiarki | Prace trwają...
#5
Napisano 12 stycznia 2009 - 16:57
Co do osiągów to nie jestem pewny, a teraz nie mam jak sprawdzić, temperatura podnosi mi się max na 1-2 mm kiedyś wyskoczyła do połowy i skuter szedł normalnie teraz jak pokaże polowe np jak jadę bardzo powoli często gaz i hamulec... pokaże połowę(temp) tak skuter max 60 km/h wyciągnie... temperature zawsze mi niską pokazywał a 1 l oleju to około 1000 km teraz może spadło ale nie jeżdze praktycznie duzo bo zimno i ślisko... jak się można do tej pompy dobrać?
#7
Napisano 12 stycznia 2009 - 21:05
Dla pewności sprawdź kompresję. Oczywiście wcześniej dokręcając ten wydech. Najlepiej daj nową uszczelkę.
http://gilera.com.pl...er-xd-vt139.htm <--- Red Hot Runner xD, czyli Projekt mojej kosiarki | Prace trwają...
#8
Napisano 13 stycznia 2009 - 08:16
ja miałem podobne problemy po tym jak mi pasek strzelił tylko że mi potem osiągał 105 km.h, a pod górkę nie mogło być nawet troszeczkę, miał muła, rozpędzał się do 105 w jakieś 5 km , jeśli chodzi o temperaturę, to w tamtym czasie były temperatury po 30- 35*C, a wskazówka ledwo się podnosiła. Był jeszcze jeden problem pluł olejem jak głupi i dymił. Został wyregulowany gaźnik, temperatura normalnie się podnosi, ale jak jest 5*C to zawsze zaklejam chłodnice taśmą klejącą, aby się nagrzał skuterek, bo w takich temperaturach to więcej jak 1/4 nie osiągnie. Przyśpieszenie jest super, lecz v-max spadł do 98 tak jak kiedyś, trochę to wina paska AWINA (szajs po 700km się rozleciał w pył). Pluć pluję, ale mniej, a kopci tez mniej ale kiedyś ten skuterek chodził że to poezja
A i co do odpalenia ciężko, go było w tedy odpalić, spalanie mi chyba nie wzrosło.
A i co do odpalenia ciężko, go było w tedy odpalić, spalanie mi chyba nie wzrosło.
#9
Napisano 13 stycznia 2009 - 17:06
Ja jak kiedys jescze jeździłem STALKEREM to miałem strasznego muła i wogule nie chciał jechać i mechanik dwoił sie i troił ale sam nie wiedział co jest tego przyczyną, aż w końcu okazało sie że to była pompa oleju.Bardzo żadko spotykana usterka a i tak nieźle że go nie zatarłem jak mi oleju nie dostarczał.
Ja miałem zupełnie inne objawy (nie kopcił, nie pluł olejem)
Ja miałem zupełnie inne objawy (nie kopcił, nie pluł olejem)
Strona 1 z 1