Gilera DNA 50 słabo jedzie trzęsie przy ruszania.
#1
Napisano 29 marca 2015 - 21:17
Od kilku dni jestem posiadaczem Gilery DNA 50 z 2005r.
Moto ma przejechane 13 tys i według sprzedawcy nic nie robione bo nie było potrzeby.Niestety gilera moim zdaniem ma z czymś problem a mianowicie : Przy ruszania bez przegazowania nie chce się zebrać -dość mocno ja trzęsie do momentu jak złapie obroty.
Dalej raz jedzie ok 70 km a raz ledwo co 50 i nie chce przyspieszać. Olej mam Castrol syntetc r2 pali bez problemu ale żeby się zebrać trzeba wpierw przebadać ja.Max co nią jechałem to 77 z górki.Nie wiem czy ma zdjęte blokady.Czy wina jest z sprzęgłem ?Miał ktoś takie objawy?świeca jeszcze nie wymieniana.
#2
Napisano 30 marca 2015 - 06:38
Użytkownik Mateusz123 dnia 29 marca 2015 - 21:17 napisał
Przy takim przebiegu trzeba sprawdzić kompresję .
Użytkownik Mateusz123 dnia 29 marca 2015 - 21:17 napisał
Sprawdź cały napęd , tzn pasek (szerokość) i sprzęgło ( grubość okładzin i czy dzwon nie jest przebarwiony) , wario i rolki(czy nie są kwadratowe). Dzwon pewnie jest w kiepskiej kondycji . Poza tym to pełna seria czy masz w niej np. jakiś sportowy wydech ?
#3
Napisano 30 marca 2015 - 18:17
#4
Napisano 11 kwietnia 2015 - 15:17
Użytkownik Mateusz123 edytował ten post 11 kwietnia 2015 - 15:29
#5
Napisano 11 kwietnia 2015 - 21:39
#6
Napisano 13 kwietnia 2015 - 19:10
Świeca na zewnątrz jest okopcona w środku kolor kawy z mlekiem.
Jutro odkręcę dekiel i porobię zdjęcia to wrzucę tutaj.
Linka hm z tego co zauważyłem jest wykręcona na maxa przy gaźniku (iglicy) być może to nie oryginał?
A macie pomysł dlaczego kręci się tylko do 7 tys? (77km/h przy 7 tys rpm)
Podejrzewam że gaźnik trzeba wyczyścić ale to już speca muszę znaleźć.
Dziś patrzałem po nagrzaniu ( 2 kreski na wyświetlaczu) obroty trzymają się na poziomie 2500 rpm)
O jeszcze jednym zapomniałem wspomnieć.Przy zakupie gilery licznik miał podświetlanie lecz po przyjeździe i wymianie akumulatora nie podświetla mi zegarów?
Wracając do pokrywy paska jak ją odkręcę to nic mi nie wysypie się?
Posłużyłem się zdjęciem i zaznaczyłem Wam czeo u mnie brakuje.
Na zdjęciu widoczny jest przewód łączący - u mnie go brakuje.
http://www.fotosik.p...08328c978b.html
Użytkownik Mateusz123 edytował ten post 13 kwietnia 2015 - 19:43
#7
Napisano 19 kwietnia 2015 - 08:14
Nie przejmuj się tym przewodem, gdyż jest od dopalacza spalin i go nie specjalnie potrzebujesz.
Użytkownik biosqn edytował ten post 19 kwietnia 2015 - 08:14
#8
Napisano 20 kwietnia 2015 - 18:35
Wkręciłem naciąg linki przy gaźniku - wyregulowałem obroty na 2000 rpm ( przy 1500 wydalało mi się że gaśnie)
I już nasuwa mi się pytanie :
Regulujemy na nagrzanym ale pod obciążeniem (oświetlenie) czy nie?
Sadzę że obroty powinny być na poziomie 1800-2000 rpm.
dalej zająłem się naciągiem linki przy klamce i oto efekty:
Przy wkręconej Gilera to prawdziwy muł -słabo rusza i jedzie max 45 km/h po wykręceniu ok 1 cm jest już ok bardzo dobrze ciągnie ale max to 60 km/h i potem już nie reaguje ma manetkę (Ja jej gaz a ta nic nie reaguje).
Ale najbardziej dziwi mnie to co zobaczycie na filmie jak gilera po postawieniu "całkowitym" wkręca się na 5000 rpm identycznie jakby na ssaniu pracowała.Jak widzicie jak tylko ujmę ze stopek centralnych to obroty maleją no i dla mnie to już istna magia?
Jutro jak będzie troszkę lepsza pogoda zdejmę dekiel i zrobię zdjęcia to ocenicie jak to wygląda.
Wideo
Użytkownik Mateusz123 edytował ten post 20 kwietnia 2015 - 19:35
#9
Napisano 20 kwietnia 2015 - 20:03
Użytkownik Mateusz123 dnia 20 kwietnia 2015 - 18:35 napisał
tzn nie przerywa nie buczyw ogole nic ? zero reakcji ?
#10
Napisano 20 kwietnia 2015 - 20:27
Tak zero reakcji czy manetka połowa czy cała nic się nie dzieje jedzie nadal tyle samo.Ani nie strzela dławi się nic z tych rzeczy jedzie tyle ile chce....czyli 55-60 km/h czasem załapie od startu i podciągnie na 70-77 km/h po czym zwalnia do 55-60km/h.