Witam!
Szukałem rozwiązań na forum odnośnie mojego problemu ale nie znalazłem odpowiedzi, dlatego zakładam nowy temat.
Gilera Runner, gdy założę nową świecę jest wszystko ok (pali, jeździ), przejade kilkanaście kilometrów ( najczęściej ok. 20) spada z obrotów, nie reaguje na gaz i gaśnie. Po zgaśnięciu czsami odpali na tej samej świecy ale jak wcześniej napisałem nie wchodzi na obroty i znów gaśnie. Następnego dnia odpaliła mi na tej swiecy co wcześniej zgasła. Co jest nie tak?
Gilera Runner 70ccm3 LC
- tłumnik Polini For Race
- cyliner Polini Kit Sport 70ccm3 ( 80 km temu robiony szlif i nowy tłok, świeca wymieniana już ze 3 razy)
- gaźnik dellorto 17.5 filtr oryginał
- pasek napędowy Malossi
- wariator Stage6 ( nie znam dokładnego modelu)
- sprzęgło Stage6
Strona 1 z 1
Gilera gaśnie po przejechamiu kilkunastu kilometrów.
#2
Napisano 07 kwietnia 2015 - 20:02
Jaka świeca ? i ile km przejeżdzasz na nowej świecy ? Miałem to samo co ty po szlifie , wymieniłem z 5 świec i problem znikł , do dziś nie wiem co paliło te świece ,, jedyne co , to z każdą świecą przejeżdzałem większe dystanse zanim zdechła
Użytkownik Tom_WrK edytował ten post 07 kwietnia 2015 - 20:03
#4
Napisano 07 kwietnia 2015 - 21:51
może gaźnik do regulacji? ja tak miałem. odpalił bez problemu przejechałem jakieś 10 metrów ja mu w gaz a on nie reaguje i zgasł. nastepnego dnia odpalił ale gaźnik wyregulowałem i już jest dobrze.
Strona 1 z 1